poniedziałek, 15 lipca 2013

Roździał 1.

 Justin's POV


-Uśmiech proszę . Tak , doskonale znałem ten głos . Nie minęło nawet 5sekund , a zdjęcie było zrobione . Tak , to jest jak jest się gwiazdą , dziewczyny mnie kochają .
-Następny !
Ehh - pomyślałem . Za 30 min. zaczyna się koncert, a ja jakoś nie umiałem się skoncentrować . 
 -Justin , chłopie! Co z tobą ?
-Wiesz nie wiem . Jakoś bardziej się stresuje niż zwykle .
-Bo ?? - Widać było oburzenie na jego twarzy . 
 -Ehh , przecież wiesz . Ona [...] ona ma tu być .
-Uuuu . Stary , aż tak źle ? Rayan lekko poklepał mnie po ramieniu , a następnie poszedłem się przebrać .
Wyglądałem tak :
Koncert się zaczął , nigdzie jej nie widzałem , ahhh . Miley Cyrus . Ta dziewczyna zawróciła w mojej głowie .

Zaczęła sie piosenka OLLG . Wypatrzyłem Miley i kazałem tancerzom wziąść ją na OLLG . Widać że sie ucieszyła .
Gdy tylko weszła na scenę dałem jej soczystego buziaka , odwzajemniła go .
Miley's POV .

Nie wiem co we mnie wstąpiło . W jego ramionach czułam się bezpiecznie . 

Koncert dobiegł końca . Podszedł do mnie Justin . 

-Hej mała , ślicznie wyglądasz . 
- .... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz